Strona poświęcona najciekawszej dyscyplinie sportu – piłce nożnej.

Kilka słów o przyszłości angielskiego futbolu

Anglia – ojczyzna futbolu – fakt bardziej niż oczywisty. Jednak już od jakiegoś czasu piłka nożna w tym kraju pozbawiona jest jakichkolwiek sukcesów. Poza tym wiele legend angielskiej piłki takich jak Frank Lampard, Steven Gerrard czy Wayne Rooney zbliża się powoli do końca kariery. Jest jednak kilku kandydatów, którzy mogliby zastąpić odchodzących graczy.

Pierwszym z kandydatów jest Marcus Rashford – 18-latek z Manchesteru United, który w tym sezonie przebojem wszedł do pierwszej drużyny. Miał dużo szczęścia, gdyż zagrał z duńskim FC Midtjylland tylko dlatego, że kontuzję złapał czołowy zawodnik Czerwonych Diabłów, Anthony Martial. Rashford zdobył w tym meczu dwie bramki, co sprawiło, że otrzymał od Louisa van Gaala kolejne szanse. I potrafił je wykorzystać. Zdobył bramki w spotkaniach z m.in. Arsenalem i Manchesterem City, dzięki czemu stał się z miejsca ulubieńcem kibiców i prawdopodobnie to on otrzyma nagrodę dla najlepszego młodego piłkarza United w tym sezonie. Mówi się obecnie o nim jako o następcy dla Wayne’a Rooneya albo przyszłej „7” United. Co przyniesie przyszłość, zobaczymy.

Dele Alli dopiero niedawno skończył 20 lat, a już ma na koncie debiut w seniorskiej reprezentacji. Zresztą nie bez powodu, ponieważ obecny sezon w jego wykonaniu jest kapitalny. Mimo młodego wieku jest już podstawowym, a nawet czołowym zawodnikiem Tottenhamu, ma na koncie 10 bramek w klubie oraz jedną w reprezentacji, w meczu z Francją. W dużej mierze dzięki niemu Spurs są w tej chwili na drugim miejscu w ligowej tabeli Premier League. Na Euro 2016 ma być jednym z najlepszych młodych zawodników turnieju. W tym roku został uhonorowany tytułem najlepszego młodego piłkarza angielskiej federacji. Nie bez powodu.

Ruben Loftus-Cheek to 20-letni piłkarz londyńskiej Chelsea. W czterech z pięciu ostatnich meczów grał od pierwszej minuty, a 2 kwietnia w meczu z Aston Villą zdobył swoje premierowe trafienie dla The Blues. Angielski pomocnik jest podstawowym piłkarzem reprezentacji Anglii do lat 21. Były trener angielskiej kadry, Glenn Hoddle porównał go w jednym z wywiadów do niemieckiej legendy, który również przez pewien czas grał w Chelsea – Michaela Ballacka. Z pewnością jest to związane z tym, że zawodnik potrafi mimo młodego wieku bardzo dobrze grać bez piłki, co z pewnością jest jednym z powodów, dlaczego dostaje w Chelsea coraz więcej szans oraz dlaczego jest uważany za jeden z większych talentów angielskiej piłki.

Innym zawodnikiem z reprezentacji Anglii U-21 jest piłkarz Liverpoolu, Jordon Ibe, który zadebiutował w jeszcze młodszym wieku niż wcześniej wymienieni przeze mnie piłkarze. W wieku 17 lat rozegrał pierwszy mecz w Premier League, przeciwko Queens Park Rangers i zaliczył w nim asystę przy bramce Philippe Coutinho. Następne sezony spędził na wypożyczeniach w Birmingham City i Derby County, jednak po powrocie dostawał coraz więcej szans od Brendana Rodgersa, a następnie od Jürgena Kloppa. Zazwyczaj wchodzi na boisko z ławki rezerwowych, ale mimo tego potrafi pokazać się z dobrej strony. Ze względu na korzenie, mógł zagrać w reprezentacji Nigerii, wybrał Anglię, jednak nie zagrał jeszcze w pierwszej reprezentacji i ma możliwość ostatecznego wyboru, dla którego kraju chciałby zagrać.

Należy również wspomnieć o jeszcze jednym młodym Angliku. Demarai Gray jest byłym piłkarzem Birmingham City, jednak od stycznia tego roku jest zawodnikiem Leicester City, gdzie rozegrał 9 spotkań, a w ostatnim ligowym spotkaniu Lisów zaliczył asystę przy bramce Marca Albrightona. Zresztą pierwsza jego asysta miała miejsce w meczu FA Cup, gdy w meczu z Tottenhamem w odpowiednim momencie podał piłkę do Marcina Wasilewskiego. Bramki w zespole (prawdopodobnie??) tegorocznego mistrza Anglii bramki nie zdobył, jednak wykazuje się ogromną ambicją, gdy tylko jest przy piłce.

A kto według was może w przyszłości zbawić angielską piłkę? Może to kompletnie inne nazwiska niż wymienione przeze mnie w tekście? Zapraszam do dyskusji, futbolomaniacy. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *